środa, 23 marca 2011

second life of old stuff

Znalezione gdzieś na strychu, podniszczone, zapomniane a bez wątpienia warte drugiej szansy. Mam słabość do pięknych starych rzeczy, z pozoru zwykłych i bez uroku :)








3 komentarze:

  1. No ja też mam słabość do takich obdrapańców strychowych ;-) Cudny aparat !
    Fajnie tu u Ciebie .... będę zaglądać
    Pozdrawiam
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  2. a dziękuję bardzo i zapraszam zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne rzeczy, szczególnie ten konik:)

    OdpowiedzUsuń