Można posiedzieć w domu, poczytać zaległe lektury, obejrzeć dobry film albo wybrać się na wycieczkę, np. do mojego warsztatu:)
To w nim powstają nasze wyroby i to tam spędzamy ostatnio dużo czasu .
Przy produkcji swoich wyrobów wykorzystujemy przede wszystkim stare narzędzia minimalizując użycie nowoczesnych technologicznych rozwiązań gdyż stare narzędzia nadają naszym produktom duszę i "smak".
I jeszcze krótko o naszych wakacyjnych planach . Wpadliśmy na pomysł zrobienia piwniczki na wino, ze stojakami na butelki, stolikiem z beczki po środku,kieliszkami do degustacji , lampą zrobioną z butelki i starym szyldem winiarni na drzwiach :) Piwniczka już jest ( na jednym zdjęciu domku od frontu widać do niej drzwiczki w kamiennej podmurówce).Przed nami sprzątanie i zrobienie stojaków na butelki. Już nie mogę doczekać się końcowego efektu. Mam nadzieję że będzie taki jaki sobie wymarzyłam :)
Trzymam kciuki za piwniczkę, a pracownia jest PIĘKNA
OdpowiedzUsuńbUZIOLE
To była niezmiernie ciekawa wycieczka do Twojego królestwa :) Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, że nas tam wpuściłaś. Twój warsztat jest magiczny tak jak Twój dom. I ma ogromną duszę.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Czarująca ta pracownia, nie dziwne ze w takim otoczeniu chce się tworzyć!
OdpowiedzUsuńPrzypomina mi się warsztat mojego Dziadka, w którym spędziłam całe dzieciństwo:) to były czasy...
OdpowiedzUsuńTwoja pracowania jest niezwykła, jak i Wasze wyroby:))
pozdrawiam ciepło!
dziwi mnie że dopiero teraz tu do Ciebie dotarłam... cudna pracownia, zwiedzam dalej :)
OdpowiedzUsuńpowiem jedno WOW
OdpowiedzUsuńdziękuję dziewczyny za miłe komentarze :)
OdpowiedzUsuńOlu - właśnie dużo narzędzi mamy m.in po moim dziadku :)
pozdrawiam Was ciepło!
Cuda, same cuda u Ciebie! Bosko!
OdpowiedzUsuńpozdrowienia!
Piękna pracownia :-) tylko pozazdrościć klimatu. A piwniczka to wspaniałe marzenie - trzymam kciuki za szybką realizację i prezentację na blogu :-)
OdpowiedzUsuńCudnie... :)
OdpowiedzUsuńwow..love all those tools!!! just what i need for my creations!!!!
OdpowiedzUsuńWspaniały, nastrajający do pracy klimat. Mnie inspirowało by tutaj światło wpadające przez szczeliny, półmrok i przedmioty które tutaj zgromadzono... Cieszę się że tutaj trafiłam. Zostaję na stałe;-)
OdpowiedzUsuńthanks a lot for your so cute message!!!!!! your work is fantastic!!!!
OdpowiedzUsuńwe have the same taste....
xxx
Och, ależ narobiłaś smaku tym winem i samą piwniczką.Ja też się już jej nie mogę doczekać!
OdpowiedzUsuńChłonę te piękne zdjęcia i magiczną pracownię, nawet narzędzia masz przepiękne, ehhh.. zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie pokaż piwniczkę na winko! Czekam z utęsknieniem :)
Czas się zatrzymał w Twojej pracowni, piękny klimat, mój dziadek był stolarzem, oczywiście oprócz tego, że był rolnikiem, ale ostała się po nim tylko okrągła piła w takim drewnianym stole. dobre i to, bardzo przyjemny klimat do pracy, a piwniczka na pewno okaże się być wspaniała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)