sobota, 17 września 2011

Drewno,drewno, drewno.......... a miało być co innego:)

Miało być co innego bo w planie był post ze zdjęciami z mojego domku ale jak to z planami bywa .......musiały one ulec zmianie:)
Jest więc drewno a więc to co lubię najbardziej i czego wokół mnie pełno :)

Nasze świeże "bułeczki" :

Deska na sery,wędliny i do krojenia


świeczniki na tealight'y







i jeszcze nowa lampka


5 komentarzy:

  1. Deska rewelacyjna, świetne macie pomysły!
    Pozdrawiam cieplutko i miłego popołudnia Ci życzę!
    Ps. koniecznie pokazuj zdjęcia domku...dużo zdjęć! I pieska też chcę choć na jednym, bo piękny:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, tak czekamy na zdjęcia domku:) koniecznie!
    Serki zabieram wszystkie:) a wiesz,że właśnie jednym pleśniowym się zajadam:)
    deska świetna!
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale zdjęcia domku ( a raczej z domku ) to za jakiś tydzień jak z Opola wrócę :)
    Mhmmmmm sery uwielbiamy! Do zdjęcia daliśmy tylko niektóre bo uczta była dużo bogatsza :) m.in właśnie w sery pleśniowe, do tego pomidorki koktajlowe, marmolada cebulowa i oliwa z octem balsamicznym do maczania bagietki:)No i obowiązkowo czerwone wino !

    Dziękuje za komentarze:)

    OdpowiedzUsuń
  4. pomysły cudne w swojej prostocie

    OdpowiedzUsuń